Moim zdaniem pomysł nie będzie zbytnio pasował. Dlaczego? Życie prywatne stawiamy na miejscu pierwszym i wiemy, że życie potrafi płatać różne figle i nigdy nie wiadomo co się stanie,
więc czasem trzeba będzie napisać urlop krótszy a czasem dłuższy. Sądzę też, że Administracja nie miałaby nic przeciwko dać trochę dłuższy urlop z przyczyn prywatnych.