Skocz do zawartości
Wiosna w obiektywie! Konkurs fotograficzny - Weź udział! ×

Nowy szablon forum
csowicze.pl


Przygotowaliśmy dla Was nowy wygląd forum! Na pewno znajdziecie rzeczy, które można ulepszyć. Dajcie nam znać w dedykowanym wątku. Wasza opinia jest dla nas ważna!

XXXXXXXXXXXXXXX


Przygotowaliśmy dla Was nowy wygląd forum! Na pewno znajdziecie rzeczy, które można ulepszyć. Dajcie nam znać w dedykowanym wątku. Wasza opinia jest dla nas ważna!

CCCCCCCCCCCCCCC


Przygotowaliśmy dla Was nowy wygląd forum! Na pewno znajdziecie rzeczy, które można ulepszyć. Dajcie nam znać w dedykowanym wątku. Wasza opinia jest dla nas ważna!

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano (edytowane)

Twój nick:Lee Christmas

Nick oskarżonego:Muzin

IP/SID oskarżonego:STEAM_0:1:533230601

Data i godzina zdarzenia:17.02.2025 16:32

Opis sytuacji:Został zarazony, i nie zarazał  ., dodatkowo Admin, .davvy co jakiś czas patrzy w tamtą stronę i nie reaguje, tłumaczył się że musiał ogarnać bo zombie wchodzili XD jak widac na filmie ,przez cały film, nawet żaden zombie nie próbował wejść tam

Dowody:https://streamable.com/ex3ehj

 

Pozdrawiam

Edytowane przez lee christmas
Napisano

Witam, Cześć. Siemanko.

Chciałbym odnieść się do skargi i przedstawić moją wersję wydarzeń. Podczas gry znajdowałem się w kampie razem z kolegą muzinem. W pewnym momencie został on zarażony jako zombie. W tym samym czasie byłem atakowany przez inne zombie (boty), które podchodziły do mnie od tyłu/skanując a przypomne ze kampa jest taka ze da sie z każdej strony zeskanować. Moim priorytetem w tamtym momencie było przetrwanie, dlatego skupiłem się na eliminacji zagrożenia w postaci botów, które atakowały mnie z różnych stron. Dodatkowo zauważyłem, że kolega napisał powiedział na Teamspeak albo pisał, że ma „zaraz wracam”, co mogło sugerować, że na chwilę odchodzi od komputera lub zaraz dołączy ponownie. Z tego względu nie skupiłem się na nim od razu, tylko najpierw wyeliminowałem boty, które realnie mi zagrażały. Po mniej więcej minucie, gdy sytuacja była już bardziej opanowana, zabiłem kolegę-zombie. Nie było to celowe unikanie walki ani celowe pomaganie komukolwiek – po prostu priorytetem było dla mnie przetrwanie w danym momencie i eliminacja najbardziej bezpośrednich zagrożeń. Nie miałem żadnych złych intencji, nie łamałem zasad i nie działałem w sposób nieuczciwy. Jeśli sytuacja została odebrana inaczej, to mogę to jedynie uznać za nieporozumienie wynikające z dynamicznej rozgrywki, za co przepraszam i pozdrawiam.

 

 

 

  • 2 tygodnie później...
  • Junior Admin
Napisano

Małe nie porozumienie które zostało juz dawno wyjaśnione temat zamykam. 

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie