Impossible.

Agniecha @ adziulaa może jakiś update?

> ZUPA MIGDAŁOWA < Zupa migdałowa to danie kuchni polskiej, charakteryzujące się delikatnym smakiem i gładką konsystencją. W skład takiej zupy wchodzą: migdały, bulion, mąka, śmietana, jajko, cynamon, cukier, sól, pieprz. > POLEWKA WINNA Z SAGO < Polewka winna z sago ma delikatną i gładką konsystencję, podobną do kremu. Kluczowym elementem nadającym jej charakterystyczną strukturę jest sago. Sago to kuliste ziarna o wyjątkowej zdolności do absorbowania płynów, co sprawia, że nabierają one miękkiej, żelowej konsystencji podczas gotowania. W tej polewce winnej sago dodaje się do wywaru z wina czerwonego, co nadaje potrawie bogaty, głęboki smak. Dodatkowe składniki, takie jak skórka cytrynowa, cynamon, goździki, cukier i opcjonalny miód, wnoszą do dania różnorodność aromatów. Kiedy polewka jest gotowa, sago staje się przezroczyste i pęcznieje, a cała kompozycja uzyskuje jednolitą strukturę. Konsystencja jest lekka, ale jednocześnie sycąca, co sprawia, że danie jest idealne jako lekki początek posiłku lub deser > KARP NA SZARO < Nazwa "na szaro" odnosi się do koloru sosu, który otrzymuje się z gotowania karpia z dodatkiem warzyw, a nie z tradycyjnym pieczeniem czy smażeniem. Potrawa ta jest znana ze swojego delikatnego smaku i łagodności. Podczas przygotowywania karpia na szaro, ryba gotowana jest w wywarze warzywnym, często z dodatkiem cebuli, marchwi, selera i innych ziół. Gotowy karp podaje się z sosem, który uzyskuje się z tego wywaru, nadając mu szary kolor, stąd nazwa potrawy. Danie to ma ponad 600 lat tradycji. > SIEMIENIOTKA < To potrawa o delikatnej, galaretowatej konsystencji, która stanowi połączenie gładkości i miękkości, typowe dla potraw przygotowywanych z siemienia lnianego. Jej smak i konsystencja mogą być dostosowane do indywidualnych upodobań poprzez dodatki i proporcje składników. Do tej zupy dodaje się siemię lniane, mleko, owoce, orzechy lub rodzynki do dekoracji. > MOCZKA WIGILIJNA < Jest to słodki deser przygotowywany z maku i innych składników, takich jak miód, orzechy, bakalie, i przyprawy. Moczka ma swoje korzenie głównie w kulturze polskiej. Jest to potrawa charakterystyczna dla Śląska. źródła: 1 | 2 | 3 | 4 | 5 Które z tych potraw jest wam znane? A może macie jakieś nietypowe potrawy występujące w waszym regionie?

dodatek do simsów lub tablet graficzny

Hej Maruś, wyglądasz smakowicie

Gnijące za życia - historia radowych dziewczyn "Radowe dziewczyny" (ang. Radium Girls) to określenie odnoszące się do grupy robotnic zatrudnionych w fabrykach przedsiębiorstw w latach 1916 do lat 30. XX wieku. Te dziewczyny pracowały głównie przy malowaniu zegarów oraz innych przedmiotów przy użyciu farb zawierających rad, zwłaszcza radu-226, substancji radioaktywnej. Farby te świeciły w ciemności, co sprawiło, że produkowane zegary były modne i popularne. Niestety, pracownice nie były świadome szkodliwego wpływu promieniowania na ich zdrowie. W trakcie pracy zanurzały pędzle w radium, a następnie lizały je, aby uzyskać cienką końcówkę do precyzyjnego malowania. To prowadziło do narażenia na duże dawki promieniowania, co miało tragiczne konsekwencje zdrowotne. W miarę upływu czasu wiele z tych kobiet zaczęło doświadczać poważnych problemów zdrowotnych, takich jak uszkodzenia kości, nowotwory i inne choroby związane z ekspozycją na rad. Te tragiczne przypadki stały się tematem wielu badań i procesów sądowych. W rezultacie doszło do poprawy standardów bezpieczeństwa zawodowego i do ustanowienia przepisów mających na celu ochronę pracowników przed szkodliwym działaniem substancji chemicznych. Polka wynalazczynią radu Mowa tutaj oczywiście o Marii Skłodowskiej-Curie, która wynalazła rad wraz z swoim mężem 10 grudnia 1903 r. Odkrywczyni była jedną z pierwszych ofiar śmiertelnych choroby promiennej, zmarła ona 4 lipca 1934 r. Chociaż głównym powodem jej śmierci była złośliwa anemia, została ona poprzedzona chorobą promienną. Amelia "Mollie" Maggia to jedna z tragicznych postaci z historii "Radium Girls". Mollie Maggia pracowała dla United States Radium Corporation w Orange w stanie New Jersey, gdzie zajmowała się zdobieniem zegarków przy użyciu farb zawierających rad. Mollie Maggia zaczęła doświadczać pierwszych dolegliwości po zatrudnieniu w fabryce. Początkowo skarżyła się na bóle zębów i żuchwy, co było jednym z częstych objawów zatrucia radem. Niestety, jej zdrowie pogarszało się stopniowo. W miarę upływu czasu zaczęła tracić zęby, a następnie pojawiły się ropne i krwawiące wrzody w miejscach, gdzie wcześniej miała usunięte zęby. Mollie Maggia musiała przejść przez liczne operacje, usuwając kolejne obszary zainfekowanej tkanki. Jej stan zdrowia pogarszał się dramatycznie, a cierpienie było niezwykle bolesne. Radowe dziewczyny śmiało można określić, jako ofiary nauki. W rezultacie tych tragedii i eksperymentów na pracownikach, świadomość dotycząca zagrożeń związanych z promieniotwórczymi substancjami znacznie wzrosła, co przyczyniło się do zmian w przepisach dotyczących bezpieczeństwa zawodowego. źródła: 1 | 2 | 3 | 4

spacerować

Przecież to właśnie o penisa chodzi

Zjadam go

Rok temu pokazałam mu środkowy palec przez firankę w tym roku go nie było. Może już nie wróci

Jedno, może jakieś mniej znane "zagadki"?

Optymista

Tak

12 chyba, że chodzi o taki codzienny stół to jednym się najadam

Też mogę /rola support

Twój nick: Flaszka. Link do zaakceptowanego podania: Nie ma (grupa weteran)

nie

Nikt mi nie przynosi prezentów

oglądać filmy

Na niczym nie potrafię, ale jeżdżę na łyżwach

Miałam okazje, ale nie pamiętam jaka to była wróżba

Ciekawostka ma bardziej charakter legendy, która krąży po województwie Podlaskim. Temat dotyczy, zerwanego/spalonego mostu nad Narwią. Most znajduje się w Narwiańskim Parku Narodowym ( W pobliżu Kruszewa gm. Choroszcz) Pierwsza budowa mostu odbyła się na przełomie XIX i XX w. Budowa miała na celu umożliwienie przeprawy z Białegostoku do Jeżewa. Wtedy powstała konstrukcja miała 365 metrów i wykonała była z drewna. Pierwsi pracownicy mieli pełno problemów dotyczących konstrukcji mostu, jako że most przebiegał przez rzekę Narew, podłoże było bardzo niestabilne, przez co praca była utrudniona. Pewnego dnia swą pomoc zaoferował sam diabeł, który oczywiście oczekiwał czegoś w zamian. Powiedział, że za szybkie postawienie mostu oczekuje ofiary z pierwszej osoby, która po nim przejdzie. Tak też się stało most powstał w kilka dni, sprawę skomplikowali sobie pracownicy, którzy za wszelką cenę chcieli uniknąć katastrofy, wysyłając tam człowieka. Zatem jako pierwszy po moście przeszedł stary koń. Diabeł cały rozwścieczony rzucił klątwę według, której każdy zbudowany w tym miejscu most przetrwa 11 lat, a następnie wybuchnie wojna. W 1915 roku most został spalony przez wojska rosyjskie w celu opóźnienia przejścia wojsk niemieckich. Ponownie został odbudowany w 1929 roku, jednak jego stabilność pozostawiała dużo do życzenia, nie dorównywał temu, którego wybudował diabeł. Po raz kolejny został spalony 1939 roku przez Polskich żołnierzy, którzy chcieli spowolnić ruch niemieckich żołnierzy i przygotować się na obronę Białegostoku. Legenda zatem sprawdziła się, most dwa razy został spalony, a po spaleniu wybuchła wojna, od tamtej pory nikt nie miał odwagi wybudować go po raz kolejny. Choć był taki moment, w którym gmina Choroszcz mówiła o odbudowie mostu lub chociaż zrobieniu kładki pieszej, ale okoliczni mieszkańcy masowo byli przeciwni ku podjęciu decyzji odbudowy. Lokalizacja mostu: 53.11767620437464, 22.809452293491475 źródło: 1

Nie oceniaj innych ludzi oceniaj tylko siebie

Tak, kilka razy nawet

Wywiad krótki ze strony redaktora, ale długi ze strony Laury. Już po pierwszym pytaniu można się wiele dowiedzieć. Mimo wszystko świetny wywiad